„Po co leczyć mleczne zęby, przecież i tak wypadną” – takie stwierdzenia od czasu do czasu padają niestety z ust rodziców. Każdy specjalista złapie się jednak za głowę, słysząc podobne „mądrości”, bo o higienę jamy ustnej należy dbać od samego początku, nawet przed pojawieniem się mleczaków. Dzięki temu możemy być pewni, że w ich miejscu wyrosną w przyszłości piękne i zdrowe zęby.
Jak najszybciej wyrobić nawyk
Przez kilka pierwszych lat dbałość o piękny, zdrowy uśmiech spoczywa oczywiście na rodzicach, należy jednak już kilkumiesięczne niemowlę zaznajamiać z myciem ząbków i dziąseł. Wybór odpowiedniej pasty i szczoteczki warto skonsultować z farmaceutą lub dentystą. W tej chwili pierwsza wizyta w gabinecie zalecana jest już w okolicach pierwszych urodzin! Nie tylko po to, by ząbki malucha obejrzał specjalista, ale też po to, by oswoić dziecko z nowym miejscem.
Kolorowe kubeczki
Dentyści radzą, by jak najszybciej uczyć dziecko wypluwania piany. Nauka może trochę potrwać, ale spokojnie – na rynku jest wiele past bez fluoru, które nie wyrządzają szkody małym żołądkom. Pomocne mogą być też kolorowe kubeczki, które dziecko sobie wcześniej wybierze. Z jednego bierzemy wodę do płukania buzi, do drugiego ją wypluwamy. Ale fajna zabawa!